Z fusów z kawy można zrobić odżywkę do podlewania roślin, wymieszać je z ziemią i traktować jak nawóz lub delikatny środek do zakwaszania gleby w ogrodzie. Fusy z kawy - tak przygotujesz domowy nawóz. dwie łyżeczki fusów po kawie; szklanka wody; Fusy zalej szklanką wody, zaczekaj, aż napęcznieją. fot. Adobe Stock Fusy z kawy to dobry nawóz do kwiatów doniczkowych, zwłaszcza storczyków. Jeśli chcesz, by muszki owocowe nie pojawiały się obok owoców, przy misce rozsyp fusy z kawy - odstraszą insekty. fot. Adobe Stock Dzięki naszym poradom docenisz fusy z kawy, które dotąd być może traktowałaś jako odpad i zastanawiałaś się, czy wyrzucić je do kosza oraz co zrobić, by nie zapychały odpływu w zlewie. Oto do czego możesz wykorzystać fusy po kawie, które zostaną na dnie filiżanki. Fusy z kawy do kwiatów Fusy z kawy to doskonały nawóz do kwiatów. Wystarczy, że fusy po kawie zalejesz szklanką wody i takim roztworem podlejesz kwiaty raz na 2 tygodnie. Fusy z kawy wsypane do storczyków pozwolą im kwitnąć obficiej, niż dotąd. Możesz też wykonać płynny nawóz z kawy. Wystarczy, że do niedopitej kawy dolejesz wody i podlejesz takie kwiaty jak storczyki, anturium, paprocie, fiołki afrykańskie. Fusy z kawy możesz także wsypać bezpośrednio z filiżanki i wymieszać z wierzchnią warstwą gleby. Co więcej, fusy z kawy przydadzą się także na etapie przesadzania roślin - jeśli wymieszasz je z ziemią doniczkową, podłoże będzie luźniejsze i lepiej zatrzyma wodę. Pamiętaj jednak, by wilgotnych fusów z kawy nie wysypywać na podłoże, ponieważ pozostawione w takiej formie szybko zaczną pleśnieć. Zabiegu nie powtarzaj częściej niż co 1-2 tygodnie. Fusy z kawy wykorzystane do obsypania rabat kwiatowych w ogrodzie, zwabią pożyteczne dżdżownice, za to zniechęcą niechcianych gości. To jeden z domowych sposobów na ślimaki w ogrodzie. Fusy z kawy odstraszą także mrówki w domu. Fusy z kawy posiadają wiele cennych związków, a ich zaletą jest też to, że do ziemi uwalniają je stopniowo. Na uwagę zasługują zwłaszcza azot, fosfor, magnez i potas. fot. Adobe Stock Fusy z kawy na zapachy w lodówce Na pewno spotkałaś się z podobnym zastosowaniem w perfumerii. Często szukając odpowiedniego zapachu perfum, po pewnym czasie wszystkie mieszają ci się i nie możesz skupić się na tym, czego szukasz. Powąchanie mielonej kawy „przywraca węch”, ponieważ jej aromat jest tak silny, że neutralizuje wszystkie pozostałe zapachy. Moc fusów z kawy możesz wykorzystać także do tego, by zneutralizować nieprzyjemny zapach, który czujesz po otwarciu drzwi lodówki. Wystarczy, że suche fusy z kawy wysypiesz na talerzyk i wstawisz do lodówki. Pamiętaj, by po kilku dniach zastąpić je świeżą partią. Fusy z kawy do samochodu Jeśli autem podróżuje palacz, lub często jesz w samochodzie dania typu fastfood, kawa przewożona w samochodowej skrytce zneutralizuje brzydkie zapachy. W tym przypadku fusy z kawy lepiej zastąpić świeżą kawą - mieloną lub ziarnistą. Nie będziesz musiała pamiętać o tym, by szybko ją wymienić. Zobacz więcej porad domowych:Wsyp cynamon do kwiatów i zobacz co się stanieDomowe sposoby na mszyceCzyszczenie pralki i piekarnika tabletką do zmywarek Dodawanie używanych terenów do kawy do kompostu (również filtry kawy) stawia nawóz azotowy do gleby kompostu. Ważne jest jednak również, aby pamiętać o kwasowości kawy. Zrównoważyć to ze skrawkami stoczni, resztkami żywności w kuchni i dobrym źródłem węglanów wapnia, takich jak popioły drewniane lub wapno, aby
Że kompostujemy odpadki kuchenne to wiadomo i w nich często fusy z kawy. Zależnie od tego, ile pijemy, to jest mała albo bardzo mała część całości. Przynajmniej u mnie, na tle reszty odpadków zielonych, te fusy to taki dodatek do nich. Jakie są zalety fusów, co można z nimi zrobić i dlaczego są takie super? Po pierwsze, mowa o fusach z kawy zaparzonej. Takie kółeczka z ekspresu albo fusy z parzuchy. Gorzej, jak macie kapsułki, to wielka strata materiału na dobry kompost… Dlaczego tak to ważne, że zaparzone? Bo, po pierwsze, nie chcemy wywalać do śmieci świeżej kawy przecież… No a po drugie, w trakcie parzenia kawa traci trochę tego słynnego kwaśnego odczynu i nie, nie jest w stanie zakwasić nam całej ziemi, a fusy sypane pod różaneczniki nie zastąpią chemii, jeśli ziemia jest mocno zasadowa, czyli nie dla nich. Powtarzam: fusy z zaparzonej kawy ziemi nie zakwaszą. Zresztą świeża kawa też takiej mocy nie ma. Dla tych bardziej skrupulatnych dodam, że nie mam na myśli sytuacji, gdy zwozimy tonę fusów na raz, a raczej standardowe ich ilości z gospodarstwa domowego wprowadzane regularnie do ogrodu. Kawy odczyn kwaśny czy lekko kwaśny (czy czasem nawet neutralny…) nie ma znaczenia przy wymieszaniu z resztą odpadków i z ziemią. Fusy są bogate w azot (stosunek węgiel:azot 20:1 co się wydawać może mało, ale nie jest – patrz źródło 1, żeby poczytać więcej o tym). Azot co prawda nie działa, jak mocz na przykład – od razu, lecz uwalnia się tam wolniej, co jedni mogą uznać za zaletę, a inni szukają czegoś innego (wtedy mocz właśnie można…). Dla mnie fusy mają też po prostu fantastyczną strukturę. Nie używam żadnej podobnie wspaniale sypkiej materii, a im większa różnorodność również w tym zakresie, tym lepiej. Po tym wstępie, nasze 6 sposobów: 1. Jako składnik kompostu – po prostu dodajesz do kompostu, wzbogacając jego skład i strukturę. Dla kompostu lepiej, gdy ten azot uwolni się po czasie, bo wtedy własnie już będzie przy korzeniach roślin. 2. Jako składnik wież robaczanych (ang. worm towers), o których jeszcze nie pisałam, bo nie doświadczyłam (zamierzam, jak znajdę odpowiednią rurę). Przy okazji, jakie macie/znacie dobre nazwy na worm tower? Bo wieża robaczana jakoś mi się nie podoba… 3. Jako posypka odstraszająca różne zwierzątka, które akurat wydają się nam szkodnikami – mrówki, ślimaki i tym podobne. Na ślimaki próbowałam raz, gdy uprawiałam w kostkach słomy. Jest to nietrwałe (deszcz zmywa) i dużo posypać trzeba, a kiedy mokre, to wydaje mi się, że żadna bariera dla nich. Z mrówkami nie miałam problemu, więc nie wiem. Może ktoś się podzieli, czy wykorzystywał z sukcesem (lub bez niego) fusy do ”walki ze szkodnikami”? 4. Jako mulcz pod rośliny bezpośrednio lub jego składnik. Czyli po prostu wysypujemy od razu na rabatę, najczęściej pod konkretną roślinę, którą w danym czasie darzymy większą sympatią lub troską, i przykrywamy np. siankiem lub trawą skoszoną lub mieszamy lekko z leżącą już ściółką lub po prostu z ziemią. Fusy sobie tam zostają i długofalowo działają, będąc powoli rozkładanymi. Dodam, że jak wyrzucimy fusy same w tych zbitych kółeczkach lub innych kupkach i zostawimy, to często spleśnieją szybko, co może niektórym przeszkadzać. 5. Słyszę tu i ówdzie, że ludzie grzyby uprawiają na fusach z kawy. Ktoś to robi, podzieli się? Co mi się tu lepszego w związku z tym pojawia, to pomysł nawiązania współpracy z pobliską kawiarnią czy benzynową stacją, od której za darmo fusy z ekspresów można odbierać. Już sonduję w głowie pobliskie miejsca, których jednak akurat w mojej okolicy dużo nie ma, za to sąsiedzi to też kawosze i może taką współpracę uda się nawiązać… Mój ogródek prawie 300 mkw zdecydowanie ma potencjał na przyjęcie kilkukrotnie większej ilości fusów, niż obecnie, bo materia wszelka organiczna u mnie po prostu „znika”. 6. Jako woda kawowa, czyli podlewamy rośliny wodą z fusami, która sobie tam naciągnąć wcześniej trochę może. Nie próbowałam nigdy tego sposobu i trudno mi zweryfikować jego działanie, ale wyobrażam sobie, że zaszkodzić nie może. Może łatwiej byłoby to sprawdzić na roślinach domowych, ktoś próbował? Tutaj moje pomysły się kończą. No chyba, że zaczniemy o domowych kosmetykach, ale to już nie ten blog… A Wam się fusy z kawy w ogrodzie jakoś przydają? Joanna. Źródła: [1]

Oczywiście, że najlepiej jest wykorzystywać odpady ponownie, zamiast bezsensownie wyrzucać je, by zalegały na wysypiskach śmieci. Dlatego też, zamiast zastanawiać się, gdzie wyrzucać fusy z herbaty czy kawy, lepiej pomyśleć, jak użyć ich ponownie. Na pewno jedne i drugie nadają się bardzo dobrze na nawóz czy też kompostownik.

Następnym razem, gdy skończysz poranną kawę, pomyśl dwa razy, zanim wyrzucisz zużyte fusy do kosza. Fusy z kawy mają wiele zastosowań w ogrodzie. Wzbogacają glebę w azot, potas i inne minerały, poprawiają jakość gleby i korzystnie wpływają na porost z kawy wpływają na nasze rośliny niczym nawóz o przedłużonym działaniu, ponieważ zawarte w nich substancje, uwalniają się z nich bardzo wolno. Miłośnicy kawy powinni magazynować i suszyć fusy z kawy, a następnie ściółkować nimi rośliny ogrodowe, jak i 7 sposobów wykorzystania fusów w ogrodzie. Możecie być zdumieni, co do ilości zastosowań fusów z kawy, ponieważ jest ich naprawdę dużo: 1. KompostowanieDodaj fusy z kawy do pojemnika kompostowego. Są cennym źródłem Zwalczanie szkodnikówBariera z fusów kawowych wokół roślin może chronić je przed Środek odstraszający kotyUmieść fusy z kawy w ziemi, aby koty nie kopały w Rośliny kochające kwaśną glebęUmieść fusy z kawy wokół gleby roślin kochających kwaśną glebę, takich jak róże, rododendrony, fotergilla, ostrokrzew, gardenia i tak dalej. Fusy z kawy zwiększają kwasowość ziemi i dostarczają jej wielu składników Domowy nawózDodaj 2 filiżanki fusów z kawy do 5-litrowego wiadra wody i pozostaw na noc. Mieszanie tych dwóch składników to jeden z najprostszych sposobów na zrobienie własnego domowego ŚciółkaUżywanie fusów kawy jako ściółki może pomóc w zwalczaniu chwastów i utrzymaniu roślin warzywnych w upalne dni. 7. Zwiększ zbiory marchwi i rzodkiewkiPodwój swoje zbiory marchwi i rzodkiewki, mieszając obficie nasiona marchwi i rzodkiewki z fusami z Jeśli osobiście nie pijesz kawy, możesz dostać fusy za darmo w Starbucks. Możesz również zapytać dowolną kawiarnię lub restaurację o fusy. Prawdopodobnie byliby bardzo szczęśliwi, mogąc ci je regularnie oddawać. Czy ten artykuł był pomocny? Udostępnij go znajomym!
Zamiast wnikać do krwiobiegu, są wydalane z organizmu, co może prowadzić do anemii. Czy można podlewać kwiaty kawa? Kiedy połączymy fusy z wodą, czekamy, aż napęcznieją. Gdy to nastąpi, od razu podlewamy powstałą miksturą wybrane kwiaty. Co ciekawe, nie tylko fusy sprawdzą się w pielęgnacji roślin doniczkowych.
Prawie każdy pije kawę, zwłaszcza rano, kiedy potrzeba nam dodatkowej energii. Wielu smakoszów woli wybrać sypaną lub świeżo mieloną, a po takiej zostają dodatkowe odpady - fusy. Zimą mogą służyć do posypywania oblodzonych dróg, ponadto mogą być wykorzystywane jako kosmetyk i nawóz. Sprawdź nasze pomysły na wykorzystanie fusów po kawie. Coraz częściej i coraz chętniej szukamy metod less i zero waste, a wszystko w trosce o klimat. Nawet jeśli nie interesuje nas ten temat, warto maksymalnie wykorzystać ziarna, jakimi jest kawa. Do czego można wykorzystać fusy po kawie?Fusy po kawie są bardzo wartościowe przede wszystkim dla naszej skóry, można z nich wykonywać peelingi i maski, które pozytywnie wpłyną na naszą cerę. Pozostałości idealnie nadadzą się też jako nawóz do roślin w ogródku, a nawet w domu do tych w doniczkach. Możliwości jest wiele, nada się również jako pochłaniacz brzydkich zapachów. Zobacz wideo: Tajniki świata kawyTajniki świata kawy Dzień Dobry TVNSposoby kosmetyczne na wykorzystanie fusów po kawieMaseczki z fusów z kawyMaseczki z fusów po kawie mają właściwości odżywcze - nawilżają i wygładzają cerę. Przygotowując taki domowy kosmetyk można wykorzystać również inne domowe składniki, jak miód, otręby, białko jaja i inne, dzięki czemu wzbogacimy maseczkę i będzie miała ona jeszcze lepsze działanie. Sprawdź nasz sposób na maseczkę z fusów: Maseczka z kawy – jak można ją zastosować? Rodzaje i właściwościPeeling z fusów z kawyZ fusów po kawie można także wykonywać peelingi. Drobno zmielona kawa świetnie się sprawdza do pozbycia się martwego naskórka z twarzy, dekoltu i pozostałych części ciała. Najczęściej stosowana jest jako peeling przeciwko celulitowy. Aby wzmocnić działanie takiego peelingu można wybrać średnio mielone fusy po kawie lub dodać cukru w kryształach. Fusy z kawy na włosyFusy po kawie mogą być również wykorzystywane do przyciemniania włosów - w tym celu stosuje się płukanki z 2 szklanek fusów na 2 litry wody. Gorące fusy zalewa się ponownie wrzątkiem a z powstałego płynu uzyskuje płukankę do przyciemniania i odżywiania włosów. Fusy nie tylko przyciemnią włosy - można w podobny sposób farbować drewno i papier. Daje to efekt postarzenia. Jak wykorzystać fusy z kawy w domu i ogrodzie?Fusy z kawy jako nawózPopularnym jest używanie fusów po kawie jako nawozu. Pozostałości mają lekko kwaśny odczyn pH, a zatem sprawdzi się jako nawóz do pomidorów, truskawek, borówki amerykańskiej, hortensji. W domu suchymi fusami można podsypywać paprocie, skrzydłokwiaty, anturium i wrzosy. Nawóz z kawy nie tylko odżywi rośliny, ale równiez odpędzi ślimaki i mrówki, które mogą powodować uszkodzenia, zwłaszcza tych, których owoce lubimy jeść latem. Fusy z kawy jako pochłaniacz powietrzaFusy po świeżo zmielonej kawie mają niepowtarzalny zapach. Nie tylko można z nich robić zawieszki zapachowe, ale również stosować jako pochłaniacz brzydkich zapachów - w tym celu trzeba suche fusy przełożyć do miseczki lub włożyć do bawełnianego woreczka i zawiązać, a następnie włożyć do miejsca, w którym jest nieprzyjemny zapach. Taki odświeżacz można stosować do lodówki, do otwartych pomieszczeń, a nawet do butów. Należy przy tym pamiętać, aby regularnie, co 2-3 dni go wymieniać, aby resztki kawy nie zapleśniały. Fusy z kawy do malowania i prac artystycznychFusy po kawie można wykorzystać na wiele sposobów, również do prac artystycznych - można nimi malować, barwić jajka na Wielkanoc, wykonać mydło w płynie, a także zrobić świece zapachowe. Do fusów można również dodać klej w płynie, aby uzyskać masę podobną do slime. Zobacz także:Autor:Teofila SiewkoŹródło zdjęcia głównego: hayatikayhan/Getty Images Naturalny odświeżacz. Fusy z kawy możesz wykorzystać też jako zapach do lodówki. Doskonale neutralizują nieprzyjemną woń. Wystarczy ułożyć je na niewielkim spodku, a następnie włożyć do środka urządzenia obok produktów o intensywnym zapachu. Aby uzyskać jak najlepsze efekty, co jakiś czas warto wymieniać je na nowe. Podobno w każdym domu, gdzie pije się kawę uskłada się ich ponad... 3 kilogramy rocznie. Fusy z kawy najczęściej lądują w koszu, ale przecież można wykorzystać w kosmetyce, w domu, ale przede wszystkim... w ogrodzie. Fusami z kawy można użyźnić ziemię – mówi Krystyna Majewska, rolniczka ekologiczna z Małopolski. – Kawa zakwasza ziemię, sprawdzi się więc pod rośliny, które lubią kwaśne podłoże, a więc na przykład różaneczniki czy wrzosy. Nawóz z kawy sprawdzi się także pod różami czy borówkami amerykańskimi. Fusy z kawy można dodać do kompostu, który dzięki temu będzie bardziej bogaty w azot. Można też wykorzystać kawowe odpadki do podlewania roślin ogrodowych i doniczkowych w proporcji szklanka fusów na 15 litrów wody. Rośliny można podlewać także... kawą wymieszaną z wodą w proporcji jedna część kawy na cztery części wody. Jeśli wysypiemy fusy kawowe koło roślin uprawnych na których żerują ślimaki, szkodniki odejdą – dodaje pani Krystyna. – Zapachu kawy nie lubią także mrówki i inne insekty, jeśli więc będziemy rozsypywać pozostałości po zaparzonym napoju na szlaku mrówek, te w krótkim czasie się wyniosą. W kosmetyce fusy do kawy najczęściej są wykorzystywane jako piling. Garść fusów należy połączyć z dwoma łyżkami odżywczego oleju i odrobiną żelu do mycia ciała i taka miksturą warto wymasować dokładnie ciało. Ze względu na pozostałości kofeiny znakomicie oczyszcza i wygładza skórę. Płukanką już nie z fusów, ale z kawy warto od czasu do czasu spłukać ciemne włosy, żeby odzyskały blask i lekko kawowy odcień – doradza pani Krysia. – Zaparzmy mocną kawę mieloną, poczekajmy aż przestygnie wypłuczmy w niej włosy. Jak mówi pani Krysia, kawowe fusy można wykorzystać także do szorowania np. grilla lub rusztów kuchennych. Jeśli weźmiemy ich trochę na miękką szmatkę i zaczniemy szorować to spalenizna szybko da się usunąć. Beata Kozłowska Polska dziennikarka od kilkunastu lat związana z różnymi portalami rolniczymi, ekologicznymi i lifestylowymi. Ceni rolnictwo zrównoważone i ekologiczne. Szanuje pracę rolników i chciałaby, żeby rolnik był wynagradzany nie tylko za wagę produkowanej żywności, ale przede wszystkim za jej jakość, a polska żywność jest najsmaczniejsza na świecie. Zainteresował Cię ten artykuł? Masz pytanie do autora? Napisz do nas tutaj Fusy z kawy dla roślin. Wykorzystanie fusów do kawy wpisuje się idealnie w podejście zero waste. Po pierwsze fusy mają dobroczynny wpływ na stan roślin zarówno w ogrodzie, jak i w domu. Zmieszanie fusów z wierzchnią warstwą podłoża sprawia, że gleba jest wzbogacana w wartości odżywcze, a tym samym sprzyja wzrostowi roślin. Poranna czy popołudniowa kawa? Kawa w ogrodzie albo na balkonie? Trudno wyobrazić sobie życie bez tego codziennego miłego rytuału. Warto wiedzieć, że pozostałe po kawowym naparze fusy mogą przysłużyć się również naszemu ogrodowi i stanowić wartościowy nawóz. Zmielone nasiona kawy, z których parzymy, metodą przelewową lub ciśnieniową, aromatyczną kawę, zwykle jako produkt uboczny w postaci fusów lądują w śmietniku. Odkąd towarzyszy nam obowiązek segregowania śmieci wiemy, że należy je wrzucać do tzw. bioodpadów, czyli materiałów organicznych, które z powodzeniem się kompostuje. Dlaczego zatem wyrzucać? Jeśli jesteśmy właścicielami ogrodu, ogródka, a nawet bogatej kolekcji roślin doniczkowych – zachowajmy fusy na własny użytek. Fusy z kawy jako nawóz do roślin Niezależnie, czy parzyliśmy kawę tradycyjnie, czy w ekspresie fusy z kawy nadal zawierają sporą ilość związków mineralnych takich jak azot, fosfor, magnez, potas, miedź. Te pierwiastki są cenne dla dobrego i prawidłowego rozwoju roślin oraz doskonale zasilą glebę, szczególnie tam, gdzie nie mamy w zwyczaju regularnie wzbogacać jej nawozami mineralnymi. Warto wiedzieć, że kawa ma lekko kwaśny odczyn i powstałe po jej parzeniu fusy również będą miały tę cechę. Dlatego kawę jako nawóz warto stosować tam, gdzie rosną rośliny kwasolubne, np. rododendrony, azalie, kalmie, hortensje, pierisy, borówki, albo tam, gdzie chcemy świadomie dodatkowo zakwasić glebę np. pod uprawę borówki stosować fusy z kawy w ogrodzie Odżywianie roślin z wykorzystaniem fusów od kawy nie wymaga żadnych dodatkowych zabiegów. Można je zbierać po parzeniu i suszyć, ale można je też każdorazowo bezpośrednio wysypywać pod rośliny, lekko mieszając z wierzchnią warstwą ziemi. Zbite brykiety fusów powstałe w wyniku parzenia w ekspresach ciśnieniowych można wkopywać w sąsiedztwie rośliny i przykrywać ściółką, tak by fusy mogły rozłożyć się w glebie, nie zagniwając i pleśniejąc w kontakcie z z kawy wzbogacają glebę, ale też korzystnie wpływają na jej strukturę. Jeśli sadzimy, przesadzamy rośliny albo wymieniamy podłoże wokół roślin, warto ziemię wymieszać właśnie z fusami od kawy. Szczególnie jeśli suszyliśmy je i nagromadziliśmy sporą ilość. Fusy z kawy możemy wykorzystać również do podlewania. Wystarczy przygotować roztwór 3 łyżek fusów na 5 l wody i pozostawić na noc. Przed podlewaniem wymieszać i tradycyjnie zasilić roślinę takim odżywczym roztworem. Nawożenie roślin fusami z kawy nie może być oczywiście zbyt częste. Takie zasilanie zarówno sypkimi fusami, jak i roztworem wodnym najlepiej stosować raz w tygodniu przez cały sezon wegetacyjny od wczesnej wiosny do końca sierpnia. Podlewać warto grządki warzywne, rabaty kwiatowe, a także krzewy i drzewa ozdobne. Fusy do kawy doskonale nadają się do ogrodowego kompostu, dlatego nadmiar niewykorzystany przy doraźnym nawożeniu w ogrodzie, warto gromadzić w kompostowniku z innymi odpadami organicznymi, Fusami od kawy w dokładnie w taki sam sposób możemy zasilać również rośliny balkonowe i domowe rośliny doniczkowe. Pamiętajmy jednak, że te, które preferują ziemię o zasadowym odczynie nie powinny być zasilane tym typem tytułowe: AdobeStock JDYA.
  • e16rdm39ge.pages.dev/244
  • e16rdm39ge.pages.dev/120
  • e16rdm39ge.pages.dev/202
  • e16rdm39ge.pages.dev/106
  • e16rdm39ge.pages.dev/177
  • e16rdm39ge.pages.dev/333
  • e16rdm39ge.pages.dev/9
  • e16rdm39ge.pages.dev/335
  • e16rdm39ge.pages.dev/234
  • do czego fusy z kawy w ogrodzie